Przewodnik po Belgii (1) – Bruksela

belgia pppb

Z czym kojarzy się Belgia? Skoro jesteście na tej stronie odpowiedź jest oczywista. Ile jest piw w Belgii? Przez długi czas krążyła legenda o kraju tysiąca piw. Jak to z legendami, nie do końca są prawdą. Z drugiej strony nie są absolutnym kłamstwem. Wedle listy z bierebel.be ponad 100 belgijskich browarów warzy … ok. 2400 piw (1). Jak zatem ogarnąć taką ilość? Czy odwiedzając ten kraj trzeba koniecznie próbować Kwaka (przez to,że  jest w takiej fajnej szklance), Stella Artoise, trapistowskiego Chimay’a, czy też jednego ze słodkich, owocowych piw? Uważam, że niekoniecznie i postaram się Was o tym przekonać w kilku postach, które oprowadzą nas po całym Królestwie piwa tzn. Belgii. Podążać będziemy po kolei każdym regionem tego niewielkiego kraju.

Zaczniemy, a jakże od stolicy.. Bruksela, oryginalnie miasto holendersko-języczne, teraz generalnie opanowane jest przez frankofanów. Od zawsze jednak związane było z piwem. Bruksela zawsze była pod wpływem Payottenlandu, czyli doliny rzeki Senny, leżącej wedle administracji zaraz obok miasta, a przez co będzie opisane przy okazji opisu regionu Brabancji. Wpływ tej doliny objawiał się oczywiście ogromną ilością piw typu guezze, lampic, kriek i innymi wariacjami piw spontanicznej fermentacji. Jeszcze na przełomie XIX i XX w Brukseli były dziesiątki pubów i browarów, w których brukselczycy koili pragnienie jakimś kwaśnym piwem. Wojny, rozruchy i pojawienie się piw dolnej fermentacji miały ogromny wpływ na historię piwa w tym mieście. W tym momencie obowiązkowym punktem podróży piwosza po Brukseli jest ostatni browar warzący wedle starych receptur piwo fermentacji spontanicznej – Cantillon. Oczywiście istnieje jeszcze kilka browarów warzących tego typu piwa, ale już tylko tam można poczuć wyjątkową atmosferę tego procesu. Browar znajduje się niedaleko dworca kolejowego Brussel Zuid/Midi. Więcej o browarze możecie przeczytać w tym wpisie (https://malepiwo.wordpress.com/2013/02/09/browar-cantillon/).

cantillon

Innym punktem na mapie Brukseli jest, powiedzmy browar restauracyjny, Brasserie L’Imprimerie. Powstały w 2003 roku w Ukkel (a zatem miasto w ramach aglomeracji Brukselskiej) ma do zaoferowania piwo typu pils- Ekla, klasycznego belgijskiego Double’a, stout Vandenheuvel, a także piwo pszeniczne Blanche de Saint Job.

l imprimer

Od 2008 roku browarem ze stolicy mieni się browar de la Senne. Już z nazwy widać mocno podkreślenie regionalizmu. Jednak nie oznacza to zamknięcia się wobec piwnego świata. Stali bywalcy tego bloga znają doskonale ich kilka piw. A sposób w jakie je opisałem ociera się o myśl, że sam tam pracuję. Zapewniam Was, tak nie jest. Browar de la Senne warzy po prostu genialne piwa. Browar ten powstał w 2003 roku. Rok wcześniej dwóch piwowarów Yvan Baets i Bernard Leboucq nawiązali współpracę na jednym z tutejszych festiwali piwnych. Ten drugi miał już uwarzone świetne piwo Zinnebier, które już wtedy miało otrzymywać nagrody na konkursach. Obydwoje zdecydowali się rozkręcić mikrobrowar Sint-Pieters w miejscowości Sint-Pieters-Leeuw. Po dwóch latach mikrobrowar okazał się dużym sukcesem i przedrostek mikro zaczynał obu piwowarom ciążyć. Zdecydowali się zatem na wybudowanie nowego browaru w Brukseli. Stolica cierpiała i cierpi na brak browarów. Zmiana nazwy podkreśliła ich przywiązanie do regionu i wyznaczyła nowy etap w historii browaru – etap … przeprowadzki. Dopiero w 2010 roku mogli ogłosić, że piwo z de la Senne są w 100% brukselskie. Na obecną chwile w stałej karcie znaleźć możemy oczywiście Zinnebier, Taras Boulba, Stoutereik, Jambe-de-bois i Zwarte Piet. Sezonowo kartę uzupełnia X-Mas Zinnebier i Brussels Calling (uwarzone na cześć dnia przeprowadzki do Brukseli).

de la senneBrowar OWA. Nie, to nie pomyłka choć znalazłem sprzeczne informacje odnośnie lokacji tego browaru. Jedne źródła wspominają o miejscowości Aalst, które leży we Wschodniej Flandrii. Inne kierują prosto do Brukseli. Aby stolica nie wyglądała, aż tak biednie, zdecydowałem się opisać go tutaj. OWA to projekt japońskiego browarnika Leo Imai, który w pewnym momencie swojego życia zdecydował otworzyć własny browar. Więcej możecie o nim poczytać w odnośniku ze źródeł (2). OWA znaczy literalnie z japońskiego Europa i Japonia. Browar na obecną chwilę warzy 600 hektolitrów piwa, które w większości wędruje do Wielkiej Brytanii i Japonii. Nie dane mi było napić się, żadnego z OWA napitków. Przy najbliższej okazji postaram się to zmienić.

owa

I tyle co można powiedzieć o brukselskich browarach. Choć ich niewielka liczba może porażać to poziom warzonych przez de la Senne i Cantillon napitków mógłby spokojnie obdzielić kilkanaście innych browarów.

Jeśli już jesteście w Brukseli, a po zwiedzeniu powyższych miejsc zostało Wam jeszcze trochę czasu polecam odwiedzenie sławnego baru Délirium Café, w którym znaleźć możecie setki rodzajów piw butelkowych i przynajmniej kilkanaście lanych. Bar ten jest mocno związany z browarem Huyghe. Niedaleko Delirium znaleźć możecie sławne Mort Subite. Pub, od którego wywodzi się seria piw o tej samej nazwie. Trzymając się cały czas centrum miasta trzeba wspomnieć jeszcze o pubie Moeder Lambic. Myślę, że już sama nazwa mówi wszystko o tym miejscu.

W drugim odcinku Przewodnika wyjdziemy krok za Brukselę do regionu Brabancji.

Dzięki za uwagę i do następnego. Wasze zdrowie.

(1) http://www.bierebel.com/biere.php?sort=all

(2) http://www.youngupstarts.com/2013/03/22/owa-beer-from-europe-and-japan-with-love/

3 comments

  1. Co do brawarów, to uważam że z chociaż z kronikarskiego obowiażku należało wspomnieć o http://www.les-brasseurs.com/en/info.html – piwo może bez szału, ale warzą w samym centrum Brukseli.
    Co do lokali – jest jeszcze jeden, niesamowity, ale go zataję, bo ma unikalną atmosferę i nie jest jeszcze tak bardzo popularny i oblegany jak Delirium.

    Polubienie

  2. Degustowałem OWA w zeszły piątek i ………. najkrócej: pierwszy raz nie dopiłem piwa, może muszę się przestawić na inne doznania i spróbuję jeszcze raz za miesiąc :), a może nie potrzebne porównania do Troubadour Magma :).

    Polubienie

Dodaj komentarz